4 Techniki Stoickiego Traktowania Hejterów
Jeśli kiedykolwiek "hejtowano" Cię w sieci, ten artykuł jest dla Ciebie.
Pamietam jak kiedyś zostałem nazwany w sieci “pseudo-filozofem”, bo nie ukończyłem wydziału filozofii, co jest prawdą.
Zajęcia z filozofii miałem w ramach studiów na Wydziale Socjologii UW i zbytnio nie przejąłem się tą uwagą, bo na nich spałem i na dobre zacząłem zgłębiać filozofię dopiero 15 lat po studiach.
Zresztą nigdy nie nazwałbym się filozofem, bo jestem jedynie jej skromnym fanem i propagatorem jednej z popularniejszych szkół filozoficznych (stoików! )
Ale wiem, że nie każdy potrafi przejść obojętnie obok takiej uwagi na swój temat.
Wyobraź sobie, że żyjesz w Rzymie około 60 roku naszej ery.
Jesteś niewolnikiem z połamaną nogą, który ośmiela się nauczać filozofii.
A Twoim największym hejterem jest... sam cesarz Neron.
Tak wyglądało życie Epikteta, mojego ulubionego stoika.
Neron publicznie wyśmiewał filozofów. Nazywał ich "brodatymi idiotami" i "bezużytecznymi gadułami".
Organizował nawet specjalne "przedstawienia", podczas których kazał aktorom parodiować filozofów stoickich.
Brzmi znajomo?
To jak dzisiejsze memy i prześmiewcze filmiki na TikToku.
Epiktet miał na to genialną odpowiedź. Pewnego dnia, gdy ktoś przyszedł mu powiedzieć, że jakiś senator źle o nim mówi, filozof odpowiedział:
"On zapewne nie zna innych moich wad, inaczej nie wymieniałby tylko tych."
Boom!!!
I słychać “mic drop”, 2 tysiące lat przed jego wynalezieniem.
Technika skały, czyli jak nie dać się zranić
Pamiętam, jak 2 lata temu prowadziłem warsztaty stoickie w VI LO w Białymstoku.
Lucky jak zwykle towarzyszył mi, żebrząc ciasteczka od uczniów. Jedna dziewczyna zapytała mnie po lekcji:
"Panie Radku, co zrobić, gdy koleżanki piszą o mnie okropne rzeczy w komentarzach na Instagramie?"
Odpowiedziałem jej historią, którą teraz opowiem Tobie.
Epiktet uczył swoich studentów ćwiczenia, które nazywał "Techniką Skały". Brzmi to tak:
"Stań przy skale i znieważ ją. Co osiągniesz?
Jeśli ktoś reaguje na zniewagę jak skała,
co zyskał oprawca swoją inwektywą?"
Praktyczne zastosowanie?
Gdy otrzymujesz hejt, zadaj sobie pytanie:
"Czy ta opinia zmienia cokolwiek w tym, kim jestem?"
Jeśli nie - jesteś skałą.
Hejter może sobie krzyczeć do woli. Ty pozostajesz niewzruszony.
Marek Aureliusz i sztuka wnikania w umysł hejtera
Cesarz Marek Aureliusz, najpotężniejszy człowiek ówczesnego świata, też miał swoich hejterów. W swoich "Rozmyślaniach" zapisał coś, co stosuję do dziś:
"Gdy ktoś cię zaatakuje lub skrytykuje, wejrzyj w niego i zobacz, kim jest.
Przekonasz się, że nie musisz się męczyć, żeby zrobić na nim wrażenie."
To właśnie zrobiłem z moim "pseudo-filozofem" z netu.
Sprawdziłem jego profil.
Okazało się, że to sfrustrowany trzydziestolatek, który pod każdym postem o rozwoju osobistym pisze, że to "ściema" i "naciąganie ludzi".
Jego własny feed?
Teorie spiskowe, nienawiść i obwinianie całego świata za jego nieudane życie.
Nagle jego opinia przestała mieć jakiekolwiek znaczenie. To jak przyjmowanie rad małżeńskich od kogoś, kto nigdy nie był w związku.
Aikido na hejt
Gdy ktoś napisze mi, że "stoicyzm to banały", odpowiadam w stylu aikido:
"Świetnie, że to zauważyłeś!
Stoicy faktycznie mówili proste rzeczy.
Problem w tym, że choć są proste do zrozumienia, to cholernie trudne do zastosowania.
Próbowałeś kiedyś przez tydzień nie narzekać?"
Zazwyczaj cisza. Albo ciekawa dyskusja.
Audyt Hejtera (zrób to dziś!)
Na zdjęciu: Ja “zadający sobie pytanie”
Oto ćwiczenie, które daję niektórym klientom podczas sesji coachingowych.
Nazywam je "Audytem Hejtera":
Weź ostatni nieprzyjemny komentarz, który otrzymałeś
Zadaj sobie 3 pytania:
Czy ta osoba zna mnie osobiście?
Czy osiągnęła coś, co ja pragnę osiągnąć?
Czy jej opinia zmieni moją rzeczywistość?
Jeśli 3x NIE - usuń, zapomnij, idź dalej
Jeśli choć 1x TAK - wyciągnij konstruktywną lekcję
Ostateczna broń stoika
Jest jedna technika, której używam tylko w skrajnych przypadkach. Gdy hejt jest naprawdę brutalny, gdy czujesz, że Cię rani, zrób to:
Wyobraź sobie hejtera jako pięciolatka!
Serio.
Widzisz tego wściekłego trolla, który życzy ci śmierci?
Wyobraź go sobie jako małe dziecko, które tupie nóżką i krzyczy:
"JESTEŚ GŁUPI !!!".
Nagle cała sytuacja staje się... zabawna?
Smutna?
Na pewno nie groźna.
Bo prawda jest taka, że każdy hejter to w środku mocno zraniony człowiek.
Ktoś, kto nie radzi sobie z własnym bólem i przelewa go na innych.
Epiktet powiedziałby:
"To nie jego wina.
On po prostu nie wie, jak żyć inaczej."
Wyzwanie
Następnym razem, gdy otrzymasz hejt, zastosuj jedną z technik:
Technikę Skały (bądź niewzruszony)
Technikę Aikido (wykorzystaj hejt)
Technikę Audytu (zadawaj sobie pytania)
Technikę Dziecka (zobacz w nim pięciolatka)
A potem... napisz mi o tym.
Od lat prowadzę coaching i mentoring. Pomagam ludziom radzić sobie nie tylko z hejtem, ale z całym tym szaleństwem współczesnego świata. Stoicyzm to nie teoria - to praktyka.
I mogę Cię jej nauczyć.
Jeśli czujesz, że paraliżuje Cię hejt, że opinie innych kontrolują Twoje życie i nie potrafisz być autentyczny ze strachu przed krytyką - pogadajmy.
Napisz do mnie na kontakt@lepiejteraz.pl
Pierwsza konsultacja przez telefon lub WhatsApp jest darmowa.
Zero zobowiązań. Po prostu porozmawiamy o tym, czy mogę Ci pomóc.
Jeśli ten artykuł ci pomógł, prześlij go komuś, kto zmaga się z hejtem. Czasem jeden tekst może zmienić czyjeś życie. A jeśli chcesz więcej takich treści, kliknij przycisk Subscribe now:
Zero spamu, tylko krótkie i praktyczne wskazówki.